Wzruszenie

 Wzruszyłem się, kiedy zaplątałem się w twoje wielkie czułości

Świat się zakończył porzuconym tematem i zaczął się nowy dzień

Wielkich niedomówień i zgrozy, potworności życia urody

Skrucha nie pozwala na więcej, chociażby na odrobinę swobody


Z każdym następnym zakątkiem czasu myślę więcej o Tobie

Choćby to były najdrobniejsze odrobiny i pył uczucia prawdy

Spadają łzy jak Perseidy w dotykającym spojrzeniu między nami

Drążą serca oblicze rozkruszone skały miłosnymi przeżyciami


Rozkosz sromoty jak marnie napisane nuty nieudanej melodii

Potwory i gawiedź się na to wszystko patrzy i nic nie rozumie

Tylko ogromna miłość i wielkie aspiracje ocalą przed trwogą

Potem wszelkie granice rozpłyną się w bożym serca niebie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego kobiety głosują na Konfederację?

Koty

Górska wycieczka