Kościelny upadek

No i się stało, następny rok szkolny. W wielu miejscach rodzice swoich dzieci na religię nie zapisują w ogóle. 

Zmiana do tego, co było dosłownie kilka lat temu, jest ogromna. Kilka lat temu wręcz odczuwałem brak nadziei na zmiany, a jednak trend się odwrócił i wszystko stanęło do góry nogami. Za to trzeba podziękować PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu, bo inaczej wszyscy na zawsze  trwaliby przy kościele. Nie tylko odwróciła się świadomość, ale też społeczne poczucie krzywdy, bo nagle ludzie zaczęli rozumieć, że kościół to też nasza katastrofalna historia i przeszłość, utrata niepodległości, IIWŚ, a sam kościół za mariaż z władzą, rządem stał się niechcianym pariasem, absurdalnym zabobonem, do tego niebezpiecznym, bo gwałci i morduje dzieci, jak w Kanadzie. Skali zniszczenia kościoła nie da się już dwoma słowami opisać, ale to nie koniec, teraz na wokandę wszedł minister od edukacji, Pan czcigodny Czarnek, który wprowadza religię wszelkimi możliwymi sposobami do szkoły, nawet na język polski, ażeby dopełnić jej upadku do końca.

Dziękujemy Panie Czarnek, wytrwała pańska praca, zaraz kościoła w Polsce nie będzie wcale.
Niszczenie kościoła ma miejsce i jest szczególne, bo najkrótsza droga do dekatolicyzacji Polski wiedzie przez PiS. 

Kościelny upadek zacznie mieć miejsce, kiedy Polska będzie już poza UE albo się wybroni z rąk okupantów, jakim dziś jest banda złodziei i degeneratów rządząca tym państwem. Czarnek przygotowuje fundamenty pod nienawiść do kościoła, historia sprawi, że stanie się nietolerowany. Władzę w Polsce stanowią ludzie nieodpowiedzialni, niemający pojęcia o tym, jak należy zarządzać państwem. Dostali mandat zaufania od społeczeństwa, które poprzez działania służb wywiadowczych wrogich nam państw jest przekonane o słuszności tej władzy, lecz na każdym kroku widzą, że kościół odpowiada "za wszechobecną nienawiść i brak tolerancji, za niszczenie praworządności i swobód obywatelskich, za zawłaszczenie mediów publicznych i niszczenie prywatnych, za złodziejstwo i korupcję, za kolesiostwo i nepotyzm, za wyjście Polski z Unii, za wycinkę lasów i alei przydrożnych, za zniszczenie oświaty i służby zdrowia, za niszczenie samorządów i inicjatyw lokalnych, za tabuny bajtków, sąsinów, misiewiczów, gądków, elanowskich, cząrnków, wróblewskich, pawłowiczówien, wolfgangowych, sobolewskich itd., odpowiada pralnia mózgów zwana kościółkiem, bo to czarna sekta pomogła dojść do władzy zorganizowanej grupie przestępczej o nazwie ***, działając w zmowie i porozumieniu."
To nie Polacy społeczeństwo przekonali do tego. Rosjanie poprzez kościół rozpowiadają, żeby tak czynili, więc czynią i głosują. Mają mentalność niewolniczą, wszak pańszczyźniane pochodzenie to skutek takiego zachowania. Niby komuna wszystko wyprała, ludzi wykształciła, wygrała z analfabetyzmem, ale to kroki były za małe. Potrzeba więcej czasu na samoświadomość i szacunek do siebie i swojego państwa.
Jeżeli teraz przetrwamy, będziemy silni i na wieki zjednoczeni z Europą. Rosjanie to wiedzą i nie chcą tak, bo są słabi, a razem z Polską znacznie silniejsi.

Jeżeli wygramy Polską, przyjdą jeszcze czasy, że czarnych w sutannach będą ludzie ganiać na ulicy, a kościoły zamieniać w sklepy, biblioteki, domy kultury. Jeżeli przegramy, będziemy mordować czarnych w sutannie, a kościoły podpalać.
Jak widać, kościół jest przegrany, mógł się nie pchać w politykę, ale to ludzie, a ludzie chcą władzy. Za władzę oddadzą wszystko, a to, co miał kościół w Polsce, to było wszystko, co można mieć. Nie miał władzy, a teraz ją ma i sprawuje.