Ludzie seksualni

W ostatnim czasie mówi się wiele o sprawach osób LGBT i przemocy w stosunku do tych ludzi.

W Polsce obserwujemy homofobią na wielu płaszczyznach od politycznej, instytucjonalnej do lumperksiej i zwyczajnie idiotycznych zachowań oraz pogardy do symboli budując w ten sposób piramidę nienawiści do inności.

Często i zgodnie z zasadą, że najciemniej pod latarnią osoby nieheteronormatywne próbują ukryć swoja rzeczywistą seksualność, co z socjologicznego punktu widzenia jest dość istotnym aspektem i elementem, który urządza nam życie w Państwie. Przez polityków ze spaczoną świadomością, po hierarchów kościelnych po zwykłych bandytów obserwujemy budujący się faszyzm w stosunku do osób, które mają czelność mówić o swojej seksualności, próbuje się zmienić ścieżkę legislacyjną, której celem będzie uniemożliwienie funkcjonowania wszystkim grupom społecznym.
Po drodze rykoszetem dostaje się kobietom ich prawom poprzez wypowiedzenie Konwencji Stambulskiej. Konwencja antyprzemocowa uniemożliwia prowadzenie zamordystycznej polityki w stosunku do osób LGBT. Prowadzenie polityki pogardy do kobiet, choćby rygorystycznym prawem antyaborcyjnym ma na celu ułatwienie budowanie opresyjnego państwa, w którym żadne grupy poza nacjonalistycznym szariatem, nie mają nic do powiedzenia.

Według różnych badań około od pięciu do dziesięciu procent (5-10%) to osoby nieheteroseksualne, ale to nie jest całokształt rzeczywistej skali, gdyż osób biseksualnych jest znacznie więcej, szczególnie wśród kobiet, u których kontakty seksualne z tą samą płcią deklaruje nawet 94% kobiet i 93% mężczyzn. Według badań osób biseksualnych jest znacznie mniej i u kobiet odsetek stanowi do 3%, a u mężczyzn 2%, a tym są jeszcze osoby panseksualne. Wnioski wyciągnąć można z tego bardzo różne, ale na pewno jest wiele osób, które swoje pragnienia seksualne ukrywają za maską i próbują sobie jakoś radzić, co często prowadzi do homofobii.
Przypuszczam, że nadmieniony czynnik powoduje u wielu osób skręcanie na prawą stronę, gdyż w obawie przed swoją fiksacją seksualną uciekają jak najdalej od rzeczywistości, co wzmaga trauma z dzieciństwa osób prześladowanych. Sposób wychowywania, z przemocą fizyczną i psychiczną uniemożliwia im wyzwolenie się spod narzuconego jarzma, tradycji i zwyczajów ogólnie panujących, przez co powoduje zamykanie się w sobie. Osoby nieheteronormatywne są jakby mniej inteligentne, co poniekąd jest słuszne, albowiem ich umysł, zamiast rozwijać się i poznawać w szerokim aspekcie otaczający świat skupia się wyłącznie na własnej osobie.
Doskonale widać to zjawisko wśród prawicowych polityków, którym pisząc lekką ręką, brakuje piątej klepki, przez co zioną nienawiścią do innych osób. Nienawiść jest ich wspólną cechą, co jest zupełnie logiczne - skoro są kupienie na własnej osobie, nie mogą tolerować innych osób.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego kobiety głosują na Konfederację?

Koty

Górska wycieczka