Henryk Wujec i jego kościół

Gdyby kościół nie agitował politycznie i mieszał się w politykę, żeby ukrywać oraz tuszować pedofilię, a zachowywał się godnie, robiąc porządki z ludźmi, którzy nigdy nie powinni się zbliżać do dzieci, nie był miejscem homofobicznej nienawiści, nikt nawet słowem nie pisnąłby o nim słowa, co najwyżej czasem upominał się o świeckie państwo i rozdział kościoła od państwa.

Wymiar dyskusji o kościele, który nie angażuje się w politykę, miałby zupełnie inne znaczenie, a na pewno byłby bez pretensji, o to, że ktoś był silnie wierzący i przystawał z kościołem. Niestety mleko się rozlało, a to zagraża naszemu bezpieczeństwu, przyczyniło się do reelekcji Andrzeja Dudy, który zamiast iść na stołek prezydenta, powinien być sądzony za łamanie prawa w Polsce, a konkretnie konstytucji Rzeczpospolitej.
Przez kościół Polska znalazła się w dość trudnym punkcie politycznym, gdzie zagrożona jest nasza egzystencja, demokracja, gospodarka, osłabienie wpływów międzynarodowych, postrzeganie nas Polaków, jako homofobów, a nawet jest na włosku przynależność do Unii Europejskiej.
Przy pogrzebach osób ważnych, czy zasłużonych, a tym bardziej takich jak Pana Henryka Wujca nie byłoby upomnień o to, że ktoś był głęboko wierzący i zostałyby wyłącznie kondolencje.


Niestety kościół poszedł w politykę za ochronę pedofilii, przed jej badaniem i finansami (odszkodowania), a jego agitacja polityczna jest przyczyną tego, że naszym państwem zarządzają ludzie źli, nieodpowiedzialni i przepełnieni nienawiścią, którzy chcą szkodzić kobietom, zadali cios edukacji, robiąc reformę szkodliwą i złą, osobom niepełnosprawnym, służbie zdrowia i wielu innym sprawom od złodziejstwa poprzez destrukcję środowiska naturalnego, kończąc na sączącej się nienawiści do Polaków, ponieważ są inni, są LGBT, ale to i tak nie wszystko, bo poprzez tych ludzi zdobywają władzę poprzez agitację polityczną kościoła agenci obcego wywiadu, przez co zagraża nam nawet bezpieczeństwo militarne.
Gdyby rządzący politycy nie przyczyniali się do niszczenia polskiego sądownictwa i wymiaru sprawiedliwości poprzez łamanie konstytucji, moglibyśmy trawić kościół, co prawda z niesmakiem, lecz to wszystko przeraża nas jeszcze mocniej, kiedy w Polsce wpływ na politykę ma agentura obcego wywiadu, która dąży do spięcia między Polska a Unią Europejska, a w konsekwencji doprowadzania do jej osłabienia i wyjścia Polski z niej. Przez kościół rządzą politycy, którzy grają na zniesmaczenie Polski na arenie międzynarodowej, od prezydenta, który nie zna języka obcego, po różnych homofobicznych pomyleńców, a ostatnio w wyborze ministra spraw zagranicznych Rau, który nie kryje się ze swoimi fobiami homofobicznymi i został zmieniony i wybrany z powodu zamieszek na Białorusi, czy najświeższa opisana na łamach Oko.press sprawa homofobicznego ambasadora Polski w Islandii. Sromotnie odkrywają karty różni dzielni dziennikarze, jak Pan Rzeczkowski, Piątek, Pani Suchanow..., czy ostatnio Pani Anna Mierzyńska, która w Oko.press opisuje aferę #MEGAgate, która pokazuje, w jakim niebezpieczeństwie znalazła się Polska. Dopiero, co czytam  historię Petera Debbinsa aka Iskar Leskinov i zadaję sobie pytanie, jak do tak wielkiego skandalu mogło dojść i ile osób, ilu Polaków na wysokich stanowiskach w kraju jest infiltrowanych przez różne rosyjskie wywiady.
Jeszcze nie wspomniałem o Ordo Iuris i Macierewiczu, a już docieram do osób kontrowersyjnych, a przecież to przyczynek góry lodowej, bo umoczonych jest tak wielu, że czasu na wyjaśnienia mi nie wystarczy, prędzej książkę napiszę, a nie odpowiedź gdzie jest kościół, a gdzie nasze opinie oraz słowa o kościele i dlaczego są tak bardzo przesycone negatywizmem, do tego, w jakim niebezpieczeństwie znalazła się Polska.

Winny naszych polskich kłopotów jest kościół i każdy, kto mu podaje rękę, ten nie godzien jest patrioty i Polaka.