Było minęło.
Szlak do wzlotu, wysoko nad przełęczą pełną kolczastych róż, a może jaśminowy puch?
Skąd to wiedzieć, kiedy przede mną wielki rów, rzeka, zasieki i chmury cierniste.
Upadek cielisty, eutanazja darem dla mnie.
Szlak do wzlotu, wysoko nad przełęczą pełną kolczastych róż, a może jaśminowy puch?
Skąd to wiedzieć, kiedy przede mną wielki rów, rzeka, zasieki i chmury cierniste.
Upadek cielisty, eutanazja darem dla mnie.
Komentarze
Prześlij komentarz