R-r

Katolicyzm to zło, a ekologizm to dobro. Jak bóg ze Starego Testamentu, który wcale nie jest dobry, morduje, topi, tragedie sprawia ludziom na wymyślonym przez niego padole. Bogiem jest lud żydowskiego pochodzenia, a nie bóg sam w sobie. Ludzie wierzyli w boga, którego postać i pewne historie przeniknęły z innych wcześniejszych religii. Bóg ze Starego Testamentu jest zupełnie inny od Jezusa i w Dekalogu go w 100% wyklucza. Historia Jezusa jest dodaną częścią Pisma Świętego, która wcześniej została wykluczona. Czy Jezus jest szatanem? Katolicyzm to zło, a ekologizm to dobro. Katolicyzm to wojny, przelana krew, palenie na stosach, dziś symbolicznie książki, obłuda, boga nie ma. Ekologizm jest przeciw wojnom, więc też krwi, palenia nie tylko na stosach, ale i w piecach węgla, prawda, ekologia to nasz dom.

Afery są bez znaczenia. Brud i chamstwo jest, aby rozmyć inne afery, żeby przygłup nie widział, co naprawdę dzieje się źle i manipulacje przy prawie nie robią na nim żadnego wrażenia. Umożliwi im to szybkie opuszczenie UE, a potem przystąpienie do unii z Rosją. Jak Białoruś, z pełną dyktaturą, co zapewni im bezkarność i militarnie pod skrzydłami Rosji będą mieć bezkarne stołki zapewnione na kolejne pięćdziesiąt lat. Taki ich plan.

Ekologizm w słowach Jędraszewskiego dla ateisty jest jak powiew świeżego wiatru i powód, żeby przypomnieć, iż nie ma bogów żadnych, jest tylko nasza Ziemia, o którą musimy zadbać, bo inaczej zginiemy.

Kolorowe liście, dawno zniknęły i zostawiły gałęzie Pojawiły się zielone chmury, deszcze z gradowych kamieni Roztrzaskały się kamienie na naszej muzyce, zostawiły ślad Pęknięte struny, fortepiany, oraz wielkie maszyny Stukające ogromne silniki, wyposażone w tłoki, zawory i sprężyny Poruszają się w tańcu łomotu i wszystkim wokół trzęsie Zegary, temperatury i obroty, manometry, chłodnice i zapory Koło zamachowe wielkie, rury, żelazne podłogi, halonowe gaśnice Prądnice oraz inne rupiecie, pompy, wirówki i włączniki różnorakie Głośno wokół strasznie, odgrywana orkiestra dęta, z harmonijną trąbą Gorąco piekielnie i śmierdzi olejami, smarami, spalinami, a nawet wodą Schody wysokie, metalowe włazy, drzwi pancerne, wyjście Piekło, piekielny klincz, kręci maszyny śrubę

PiS aresztował choinkę bożonarodzeniową i teraz nie będzie bombek dla Banasia. Banaś podał się do dymisji, ale Witek nie przyjęła. Krystalizacja szeregów partyjnych rozszerza się i rozjaśnia na naszych krystalicznie czystych oczach, wraz z głupotą społeczną. TVP mówi, że nie było żadnej demonstracji. A jaj, a jaj, bez jaj, rząd bez jaj, odda bez walki, bez walki odda kraju,  narodowi cios, odda Rosji. Nie dziś, lecz za kilka lat, jak zobaczycie, nie uwierzycie, a będzie tak.

Lasy Państwowe kojarzą się często z czymś zacnym, prozielonym i dla przyrody, ale to nie  jest prawda. Jest to przedsiębiorstwo zarobkowe, gospodarstwo rolnicze nastawione na zysk finansowy. Nie interesują go lasy, bo nie patrzą na przyszłość, liczy się tylko drewno, które można wyciąć. Więc rżną lasy, starodrzewia, nasze piękne lasy i puszczę. Mam kilka myśli, nic więcej. Lasy Państwowe powinny zostać przekształcone, a leśnicy mieliby zająć się niepozyskiwaniem drewna, a ochroną przyrody, być takim policjantem w lesie, który pilnuje, żeby nikt nie wyrzucał śmieci, nie  zrobił jednego z 80 000 nielegalnych wysypisk śmieci, włącznie z prawem do zalesiania nieużytków, niech rolnicy dbają o pola, a jak nie mogą, niech poproszą o zalesianie. Drzewa powinny, rosnąc wszędzie. Powinniśmy o to dbać i sadzić gatunki długowieczne, jak również zastanowić się o zmianie budownictwa, by każdy dach był pokryty trawą, krzewem, albo panelami słonecznymi, by prawo nie dopuszczało innej możli...

Co za czasy obrzydliwe i nikczemne terminy wystąpiły, aż człowieka oświeca, że świat do góry nogami wywrócony, brudny, zatruty, wyeksploatowany i znudzony. Przeciągnę myśli po tym, co ostatnio przeczytałem, widziałem, słyszałem, zostawię ślad, bo czas nachodzi przełomowy. Ciekawy dla socjologa i psychiatry, bo układ sił się zmienia i świat jest inny niż wczoraj, a klauni są prezydentami wielu państw, w tym Ameryki. Nie ważne jakie czasy, ważne, kto umie bardziej wchodzić w dupę i to w tej małej podłej krainie, byłego pezetpeerowca, komunistycznego prokuratora, ktoś przypominający klauna, z jakąś groteskową mordą nominował na sędziego w Trybunale Konstytucyjnym. Nigdy mu tego nie zapomnę, trafił na moją listę osób bez kręgosłupa i drobiny ludzkiej sprawiedliwości. Przez słabego człowieka, oprawca przeniósł swoją dupę z jednego miejsca do drugiego, tak długo nosił, że teraz nie jest w PZPR, a w PiS i znów się będzie znęcał na ludziach uczciwych i szlachetnych. Inwektywa na myśl o tym ...

Hejt wylewa się na Tokarczuk, czy ktoś pomoże, chociaż zamydlić ścierki?

O hotelach na godziny tyle było już napisane. Właśnie wynajmuję na godzinkę i teraz rozumiem, skąd tam częste zamieszanie. Porządnie się wyśpię w godzinę, potem mnie wyrzucą z asystą policji i pójdę potem do pracy, oczywiście spać. PiS aresztował choinkę bożonarodzeniową i teraz nie będzie bombek dla Banasia. Banaś podał się do dymisji, ale Witek nie przyjęła. Krystalizacja szeregów partyjnych rozszerza się i rozjaśnia na naszych krystalicznie czystych oczach, wraz z głupotą społeczną. Kurski walczy o TVP, twierdzi, że to on odkrył Banasia, ciekawe, co jeszcze? TVP mówi, że nie było żadnej demonstracji. Kolegi żona była na demonstracji, a dobrze wiem, że nie prawda, bo była u mnie i opowiadała, jakie to niesprawiedliwe.